Etgar Keret, Tami Bezaleli "Maleńkie Królestwo"

 

 

Gdzieś daleko było sobie królestwo, najmniejsze królestwo na świecie. Miało ono cudownego króla, jego doradcę oraz dwóch poddanych. Wszystko w królestwie układało się wspaniale, każdy z radością wypełniał swoją rolę: król doglądając wszystkiego, jego doradca służąc mu pomocą, poddani zaś zajmowali się plantacją truskawek i celebrowaniem tradycji. Przyszedł jednak moment, kiedy do królestwa zawitała pewna dziewczyna. Jeden z poddanych odszedł wraz z nią. Niby nic takiego się nie wydarzyło, wszystko nadal toczyło się tak jak zwykle. Jednak pojawił się smutek i tęsknota. To pociągnęło za sobą kolejne wydarzenia. Jakie? Warto przeczytać.

Jest to książka pięknie obrazująca świat wartości. Pokazuje dziecku, że świat nie składa się z rzeczy, lecz z osób i że mając najpiękniejsze pałace, najdostojniejsze role, niekoniecznie jest się szczęśliwym. Że można zrezygnować z obranej drogi i pójść inną ścieżką w dowolnym momencie. Że to, co liczy się na koniec dnia, to ktoś obok nas.

Piękne ilustracje Tami Bezaleli dopełniają treść w niesamowity sposób. Nie krzyczą do nas barwami, za to charakteryzują się dość silnym konturem, dzięki czemu każdy detal jest dobrze zaznaczony.

Gorąco polecam na wspólne rodzinne czytanie, dla dzieci od 3. roku życia, nie ustalając górnej granicy, bo sądzę, że każdy po wysłuchaniu wyniesie z tej lektury wiele przemyśleń.


Polecam,

Justyna Stachura

Książka dostępna w naszym e-katalogu! 

TYSIĄCE KSIĄŻEK

DO WYPOŻYCZENIA OD RĘKI

Drukuj