Lutowemu spotkaniu w Bibliotece Piotrusia Pana towarzyszyła książka „Piekarnia czarodzieja” Gu Byeong-mo.
Oceniłyśmy ją na 6,5/10.
Główny bohater ucieka z domu i jedyne miejsce na schronienie, które przychodzi mu do głowy, to tytułowa piekarnia. Nie można tu kupić tradycyjnych wypieków. Te są wyjątkowe, a ich zjedzenie zawsze pociąga z sobą pewne konsekwencje.
Dlaczego chłopak opuścił dom, czy czarodziej faktycznie mu pomoże- sprawdźcie sami.
W trakcie spotkania zastanawiałyśmy się, czy odrobina magii w życiu bardziej by nam pomogła, czy zaszkodziła. Szukałyśmy również ciekawostek związanych z mitologią koreańską. Na koniec stworzyłyśmy papierowe ciasteczka wróżbą.
Spotkanie dofinansowane ze środków Instytutu Książki pochodzących z dotacji celowej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.