"Srebrne wrzeciono" Ewa Sobieniewska

17 marca 2023 r. w Filii bibliotecznej w Rudawicy odbyło się pierwsze w tym roku spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Spotkaliśmy się w małym gronie, ale w bardzo miłej atmosferze. Omawianą książką była debiutancka powieść Ewy Sobieniewskiej – „Srebrne wrzeciono”.

„Srebrne wrzeciono” – powieść Ewy Sobieniewskiej - przeczytałam bezpośrednio po „Sile kobiet” i „Życiu na nowo” Barbary Wysoczańskiej. Wybór był zupełnie przypadkowy. Miała to być kolejna książka z rodzaju tych, co to nie wymagają za dużo, łatwo się je czyta, pozwalają na chwil kilka oderwać się od szarzyzny codziennego dnia i zapomnieć o przytłaczających informacjach na Interii. Nie zawiodłam się, a powieść przerosła moje oczekiwania. To piękna historia o kobietach na tle wydarzeń historii XVII i XIX wieku, spleciona ze sobą w walce przeciwko zniewoleniu i psychicznemu torturowaniu przez mężczyzn, którzy absolutnie nie gustują, mówiąc najdelikatniej, w silnych, niezłomnych kobietach, i którzy „zdeptanie” ich uważają za cel nadrzędny. Obie autorki stworzyły mocne kobiece charaktery, którym w czasach im współczesnych nie było łatwo.

Główna bohaterka „Srebrnego wrzeciona”-Wiktoria Słoczyńska – jest dziedziczką majątku położonego gdzieś w Górach Świętokrzyskich. Osierocona przez ojca darzącego ją wielką miłością zostaje w krótkim czasie ofiarą ojczyma. Ten z pogardą odnosi się do wszystkiego, co Wiktoria uważa za świętość – trwoni majątek rodzinny; zmienia wszystko, co kojarzy się dziewczynie z ojcem. W końcu posuwa się do rękoczynów, kiedy ta z dumą, honorowo przeciwstawia się poczynaniom tyrana. W końcu matka, chcąc pozbyć się córki, wysyła ją do Warszawy na pensję sióstr Skarżanek. Wiktoria z żalem opuszcza rodzinny dom w Łubianach. Trudno jej rozstać się z nianią, która od narodzin zastępuje jej matkę. Po skończonych naukach Wiktoria postanawia zostać w Warszawie. Spisek uknuty przez ojczyma i matkę zwabia dziewczynę do domu rodzinnego, gdzie dochodzi do poznania Wiktorii z człowiekiem, który ma wkrótce zostać jej mężem….

Powieść czyta się szybko. Wartka akcja urozmaicona jest detalicznym opisom miejsc, przedmiotów z epoki, bohaterów, zjawisk. W fabule sporo odniesień do historii, z którymi związani są przodkowie bohaterki. Mowa o Insurekcji Kościuszkowskiej, Powstaniu Listopadowym wciąż żywym w świadomości Polaków, którzy nie mogą pogodzić się z niewolą. Sporo miejsca w fabule zajmuje tajemnica kobieca postać – Veiva – litewska wiedźma, która po śmierci daje o sobie znać. W jaki sposób? Warto sięgnąć po książkę, aby się przekonać, jak bardzo jesteśmy zanurzeni i uwikłani w historię naszych przodków.

 

Czytelniczka Filii bibliotecznej w Rudawicy

 

1-spotkanie-dkk-2


Drukuj