W dniu 23 lutego odbyło się spotkanie DKK.

„Wojenna miłość" Joanny Jax to powieść, podczas czytania której emocje bohaterów udzielają się czytelnikowi. 

Książka opowiada  o Lidii – kobiecie pełnej pasji życiowej i wielkiej charyzmie. Przed wybuchem wojny poznaje Władka, który ją fascynuje. Postanawiają się pobrać i wtedy nasza bohaterka poznaje najlepszego przyjaciela swojego przyszłego męża - Konrada, który zostaje świadkiem na ich ślubie. W dniu ślubu zakochuje się w Konradzie, który także odwzajemnia uczucie. Oboje ukrywają swoją miłość do siebie, by konsekwencje nie raniły osoby im bardzo bliskiej.

„Wojenna miłość” to powieść o lojalności, trudnych wyborach, przyjaźni i miłości. To historia miłości z wojną w tle. Autorka przedstawiła nam bohaterów, których można tylko pokochać. Nie przekonuje nas do niczyich racji i nikogo nie potępia. Czytelnik dostaje prawo do własnej oceny.

Zakończenie jest mądre i wartościowe. Joanna Jax stworzyła historię, którą czyta się jednym tchem. Pochłania bez reszty.

Polecam!

/Iwona Popławska/

W dniu 22 listopada odbyło się 6-ste spotkanie DKK. Na spotkaniu powróciłyśmy do ulubionej autorki Kristin Hannah. Rozmawiałyśmy o powieści "Słowik" i "Firefly Lane". 

Bohaterkami powieści „Słowik” są dwie siostry, różni je prawie wszystko, przede wszystkim styl życia i charakter.  
Vianne, to starsza siostra, która jest matką i żoną, rodzina jest dla niej najważniejsza. Isabelle, młodsza siostra, to 19-letnia buntowniczka, nigdzie nie może się zadomowić i nie przestrzega zasad.  
Kiedy wybucha II wojna światowa we Francji, starsza z sióstr pragnie jedynie przeżyć wojnę i martwi się o swoją rodzinę – dzieci i męża.  
Buntownicza, Isabella pragnie brać czynny udział w działaniach wojennych. Zostaje bohaterką ruchu oporu.  
W przeszłości relacje między siostrami były trudne a wojna jeszcze bardziej je pogłębiła. Jest to piękna i wzruszająca opowieść o sile kobiet podczas wojny. Wielka wola przetrwania i walka o miłość.  
Bardzo dobrze się ją czytało, zapierająca dech w piersiach i wzruszająca do łez. Warto po nią sięgnąć i przeczytać.  
/Iwona Popławska/

W dniu 14 stycznia odbyło się spotkanie DKK. Na spotkaniu rozmawiałyśmy o powieści "Czas białych nocy" Marii Paszyńskiej. 

"Czas białych nocy" to pierwszy z czterech tomów cyklu "Wiatr ze wschodu" Marii Paszyńskiej. Powieść opowiada o miłości – Polaka Kazimierza Stawickiego i Ukrainki Anastazji Szewczenko, którzy się spotkali i pokochali, w czasach które wstrząsnęły całą Europą i Światem. Są to bowiem czasy I wojny światowej i rewolucji w Rosji.  
Wspaniała historia o miłości i cierpieniu, o dorastaniu, poszukiwaniu swojego miejsca i poznawaniu siebie.  
Powieść już od pierwszych stron wprowadza nas w historię w sposób porywający i niepozwalający się oderwać od przedstawionego w niezwykły sposób miasta Petersburga. Możemy się dowiedzieć jak ludzie mieszkali, żyli, jak spędzali wolne chwile i jakie relacje panowały między nimi.  
Autorka w swojej powieści bardzo umiejętnie połączyła wątki obyczajowe i historyczne. Dokładnie pokazane są realia epoki – jest to wielką zaletą powieści.  
Książkę czytało się szybko i przyjemnie. Świetne dialogi, skomplikowane decyzje, strach, zazdrość i miłość. To wciągająca i ciekawie napisana powieść, czytanie jej to sama przyjemność.  
Maria Paszyńska stworzyła poruszającą powieść, która dostarcza wielu emocji.  
Polecam !!!  

/Iwona Popławska/

Tematem spotkania, które odbyło się 11 października, były wspomnienia, historia regionalna.

Omawiałyśmy książkę Huberta Klimuszki-Dobrzanieckiego pt. "Złodzieje bzu".

Fabuła powieści rozpoczyna się na Ukrainie tuż przed wybuchem wojny. Kończy kilkadziesiąt lat później na ziemiach odzyskanych. Bohater powieści Antoni Barycki, syn podlwowskiego polskiego chłopa- katolika, przeprowadza czytelnika przez swoje dzieciństwo, napiętnowane uprzedzeniem do sąsiadów - Ukraińców, którzy „też byli katolicy, ale w swoim obrządku siedzący…Zdaje się, że zachłanność w nich była, aby mieć więcej niż my…” Potem nadchodzi czas okrucieństwa, „rozrachunków” sąsiedzkich. Mały Antek ze swoim ojcem przekraczają Bug i trafiają na ziemie odzyskane. Chłopak dojrzewa, kształci się. Jego matematyczne zdolności przyczyniają się do szybkiego awansu, a losy splatają się z powojenną historią Polski. A co z ludźmi? W jakie sąsiedzkie tarapaty wplącze się Antoni?  
Powieść o sile przyzwyczajeń, mentalności, uprzedzeń i przesądów. Tytuł nawiązuje do dzikiego bzu, któremu przypisywano rolę strażnika sadu. Od jego wielkości zależał także urodzaj owocowych drzewek. Toteż podlewano go obficie pomyjami, aby rósł gospodarzom na uciechę, a sąsiadom na złość.:) Książka napisana jest prostym językiem stylizowanym na ludową gawędę. Pełna humoru, czasami gorzkiego. Nie brak też pikantnych szczegółów z intymnego życia bohatera.  
Relacje sąsiedzkie zarówno na przedwojennej Ukrainie, jak i w powojennej Polsce właściwie się nie zmieniają. Na szczęście dramatyzm i okrucieństwo zostały zażegnane, ale ścieranie się i rywalizacja trwają nadal. I to nie tylko na kartach powieści, mam wrażenie. Dlaczego tak się dzieje? Wnikliwy czytelnik znajdzie tu odpowiedź.
/Małgorzata Chimko/